„Dzień Wagarowicza” na Uniwersytecie Rolniczym

„Dzień Wagarowicza” na Uniwersytecie Rolniczym Młodzież z klasy 1b oraz kilka osób z kl. 1a i 2a dnia 21.03. uczestniczyła wraz z nauczycielkami biologii – p. T. Podraza i p. M. Wójcik w Dniu Otwartym na URK w Krakowie. Rektor uczelni dr hab. inż. Sylwester Tabor rozpoczął spotkanie swoim wystąpieniem w Auli Centrum Kongresowego w budynku Wydziału Leśnego. Później prorektor do spraw kształcenia Andrzej Bogdał przedstawił bogatą ofertę edukacyjną uniwersytetu pod tytułem: „Ucz się, Rozwijaj się, Kreuj Przyszłość”, a następnie pokazano film promocyjny UR oraz głos zabrała Natalia Baran – przewodnicząca Rady Uczelnianej Studentów.

Po części wstępnej poszliśmy zapoznać się ze ofertą kształcenia przygotowaną na stoiskach przez wszystkie wydziały URK. Tu młodzież mogła obejrzeć wystawy minerałów, podziwiać żywe okazy np. pająków, gekonów i węży, zbadać sobie poziom tkanki tłuszczowej i stan własnego metabolizmu, obejrzeć bogactwo modyfikowanych roślin i spróbować słodyczy, liofilizowanych owoców lub pysznych deserów, albo np. poznać etapy produkcji piwa oraz możliwości zastosowania dronów w inżynierii. Można było też uczestniczyć w różnych konkursach i quizach z nagrodami lub pobrać aplikację potrzebną do gry terenowej odbywającej się na różnych piętrach i wydziałach uczelni.

Nasi uczniowie wzięli również udział w zaplanowanych wcześniej warsztatach na Wydziale Biotechnologii i Ogrodnictwa prowadzonych w dwóch grupach po dwie około 30 – 45 – minutowe lekcje. Grupa pierwsza uczestniczyła w zajęciach „Naturalne barwniki roślin jako wskaźniki pH” oraz „Ogródek w probówce i barwne pyłki”. W tym samym czasie druga grupa uczniów była na warsztatach „Rośliny do zadań specjalnych – zdolności do oczyszczania powietrza” oraz na zajęciach „Owadzi management”. Młodzież mogła samodzielnie wykonywać i barwić preparaty, poznawać nietypowe właściwości niektórych składników soku komórkowego np. betanin i antocyjanów w zależności od pH rodowiska oraz przygotować roztwory buforów o różnym pH. Młodzież również przygotowywała sadzonki rosiczek i dzbaneczników w specjalnych pudełkach ucząc się techniki zakładania hodowli. Na zajęciach dotyczących owadów uczniowie zaskoczeni zostali informacją o tym dlaczego znany motyl nazywa się cytrynek (nazwa ta wbrew przypuszczeniom nie pochodzi od żółtego koloru, lecz od kwasu cytrynowego, który produkują jego komórki), albo dlaczego jedna z rusałek ma nazwę ceik – gdyż po spodniej stronie skrzydeł ma literę C. Uczniowie poznali także sposoby kamuflażu wśród owadów oraz inne niezwykłe ich przystosowania do środowiska życia.

Warsztaty zakończyły nasz wyjazd na uczelnię.

Teresa Podraza